Sesja Narzeczeńska Nad Morzem | Fotograf Kołobrzeg

ANIA & ADAM | SESJA NARZECZEŃSKA NAD MORZEM

Czy sesja narzeczeńska nad morzem lub plener ślubny może wyglądać tandetnie? Czy jest to ból jechać nad nasze kochane Polskie morze Bałtyckie i zrobić taką sesję? Otóż stanowczo odpowiadam, że nie ! Oczywiście jak to wszyscy mówią “sesja nad morzem jest mocno kiczowata albo bardzo oklepana”. Ciężko się nie zgodzić, ale zasady są po to aby je łamać a ja sam uwielbiam iść pod prąd. W danym roku bywam nad naszym morzem kilkukrotnie i za każdym razem sesja wyglądały inaczej co zawsze mnie pocieszało

Sesja zdjęciowa nad Bałtykiem wcale nie jest taka prosta, ponieważ wiele czynników na to wpływa. Pogoda, która nad Bałtykiem jest często taka sama jak w naszych Tatrach czy Karkonoszach. Może być sztorm, przypływ, lub typowy kapuśniak z nieba, który jest najbardziej wkurzający. Co może jeszcze przeszkadzać? Turyści ! Tak oni często psują nam kadry, ale przecież możemy bez problemu poczekać na wolną przestrzeń, której nad morzem jest bardzo dużo i wtedy robić zdjęcia.

Co jeszcze? Myślę, że wszelkiego rodzaju kosze na śmieci, tablice czy płoty. Plaże ostatnimi czasy zaczęły być ogradzane, ponieważ dużo turystów nie dbało o teren, który jest przy samej plaży a często jeszcze były to tereny chronione jak wydmy. Jak sami widzicie sesja narzeczeńska nad morzem jest sporym wyzwaniem, ale można mu bez problemu podołać – złej baletnicy przeszkadza rąbem u spódnicy.

SESJA ZDJĘCIOWA NAD BAŁTYKIEM

Jest kilka miejsc nad morzem Bałtyckim gdzie sesja narzeczeńska lub sesja ślubna czy nawet ślub mają rację bytu czy powodzenia. Mi ze znanych w Zachodnio-Pomorskim okolic robiłem sesje zdjęciową w Mrzeżynie, Dziwnówku, Kołobrzegu, Mielnie, Międzyzdrojach, Świnoujściu czy Pogorzelicy. Po analizie zdjęć na Google stwierdziliśmy, że wybieramy okolice Mrzeżyna. Podróż? Jak to nad morze. Zawsze się ciągnie, mimo że Szczecin dzieli tylko 130 km z Mrzeżynem a w lini prostej jest to tylko 60 km..

Pogoda? Dopisała idealnie. Lekki wiaterek, ok 17 stopni. Dodatkowo pusta plaża i tylko nasza trójka. Pole do popisu maksymalne co tylko cieszy a z drugiej strony zastanawia czy podołam. Na szczęście wszystko szybko poszło po pierwszych 10 minutach wspólnej pracy. Sesja narzeczeńska nad morzem była udana? Czy Ania & Adam pokazali, że można wyjść z tak “oklepanego” miejsca obronną ręką? Przekonajcie się sami 🙂

PS: Malowała i czesała najlepsza pod słońcem Karolina Kuklińska