WESELE W DWORKU HETMAŃSKIM
Dworek Hetmański w Koszewku to był mój ostatni przystanek ślubny w 2016 roku. Ślub Eweliny i Pawła od początku wywoływał we mnie sporo pozytywnych emocji, ponieważ od samego początku złapaliśmy bardzo dobry kontakt i wszystko nam się idealnie układało. Na tym weselu była również ze mną żona, dlatego również miałem wyzwanie jakim jest praca w duecie. To był nasz również “pierwszy raz”, kiedy pracowaliśmy razem, dlatego że zawsze pracowałem solo – jakie były moje wrażenia opiszę trochę później. Wesele w Dworku Hetmańskim stało się faktem ! Czas do pracy.
PRZYGOTOWANIA W DWORKU HETMAŃSKI
Jak to bywa na przygotowaniach do ślubu często towarzyszy parze młodej stres. Dlaczego? Ponieważ natłok rzeczy do zrobienia chwilę przed ceremonią, sprawa że czas ucieka a stresu przybywa. Szczególnie, kiedy zostaje dwie godziny do ślubu. Ewelina & Paweł swoje przygotowania do ślubu mieli na miejscu w Dworku Hetmańskim. Zdecydowali tak, dlatego że mieli blisko do kościoła bo jedyne 400 metrów. Nerwowa atmosfera była nie tylko podczas samego makijażu.
Cały czas gdzieś był zalążek wybuchu złości, jednak na szczęście do tego nie doszło. Na ślub nawet brat Pana Młodego, specjalnie przyleciał z Londynu. Chyba lepszego prezentu na ślub nie mógł sobie wymarzyć. Szczególnym momentem z tego ślubu było błogosławieństwo. To był moment, gdzie Panna Młoda nie chciała abym fotografował, ale ja nie odpuściłem i z ukrycia zrobiłem swoje. Efekty? Widzicie sami. Oboje nie chcieli się widzieć przed ceremonią, dlatego Paweł ubierał się jako pierwszy i poszedł do Kościoła, natomiast Ewelina ubierała się przy pomocy swoich sióstr.
WZRUSZAJĄCA CEREMONIA ZAŚLUBIN
Pan Młody witał gości w kościele oraz czekał na swoją wybrankę życia. Jak ją już zobaczył, kiedy szła pod ołtarz nie mógł oderwać od niej oczu. Całą ceremonie oboje byli w wielkim skupieniu, ale oboje i tak wymieniali się spojrzeniami oraz delikatnymi uśmieszkami. Kiedy nadszedł najważniejszy moment czyli powiedzenie sakramentalnego tak patrzyli sobie głęboko w oczy a goście przeżywali tą radosną chwilę razem z nimi. Widziałem po Ich minach, że nie mogą doczekać się już zabawy weselnej. Przed kościołem zaplanowane były również życzenia, ale najpierw goście weselni zrobili szpaler oraz sypnęli na bogato ryżem na głowy Państwa Młodych. Pięknie to wyglądało !
WESELE W DWORKU HETMAŃSKIM CZYLI HULAJ DUSZA PIEKŁA NIE MA
Po kościele jak to bywa w Polskim zwyczaju jest przywitanie lampką szampana i tak również było i tym razem. Szybko spity kieliszek, krótka przemowa i jak by to można rzucić klasykiem “poloneza czas zacząć” Pierwszy taniec wśród baniek – romantycznie oraz nastrojowo a co potem? Zespół Elegancki porwał wszystkich na parkiet grając dużo muzyki z lat 80tych oraz 90tych. Moja nóżka nie raz kręciła się w tych rytmach a to oznaka, że było baaaardzo dobrze.
Wesele w dworku hetmańskim wzruszyło wszystkich a szczególnie podziękowania dla rodziców. Nie jedna łza się wylała na policzek nie tylko wśród rodziny. Goście również dali się ponieść tej mocno wzruszającej chwili i łzy leciały, jakby ktoś kurek z wodą odkręcił. Zabawa tak była przednia, że nawet nie wiadomo kiedy nastały oczepiny. W tym momencie żałowałem, że to wesele dla mnie tak szybko się kończy. Życzyłbym sobie oraz innym fotografom, aby tak było na każdym weselu.
Jak pracowało się na reportażu ślubnym w duecie? Dla mnie to była nowość i momentami ciężko było mi się odnaleźć w tej nowej roli, lecz zobaczcie sami ile zdjęć jest moich a ile mojej żony. Wszystko tak naprawdę zależy wyłącznie od ustaleń dwóch osób jeszcze przed rozpoczęciem pracy, ponieważ w trakcie nie ma zupełnie na to czasu. Podsumowując nasze dzieło chyba można śmiało napisać tak. Różnicy nie zobaczycie kto jakie zdjęcia wykonał a jest ich dość sporo. Wesele w Dworku Hetmańskim? Jedno z najlepszych na jakich byłem !
Suknia: Anna Kara
Garnitur: Lancerto
Zespół: Elegancki
Dekoracje & bukiet: Pracownia kreatywna by Ola Bloch
MakeUp: Dermoclub
Jeżeli chcesz zobaczyć inny ślub w dworku kliknij —>Tu
Świetny materiał! Gesty, pełen energii, ale też zabawnych momentów, które zapadają w pamięć! Bardzo się podoba!
Piękny reportaż, bardzo dużo wieloplanów które skutecznie skróciły materiał nic na tym nie tracąc a tylko dodały mega powera. Brawo Łukasz <3 !
Moge je oglądać bez końca!!! ❤ big love
Reportersko piękny materiał. Mnóstwo świetnych kadrów! Kawał świetnej pracy.
Fajne repo 🙂
Bardzo fajne klatki, przyjemnie się ogląda 🙂
Bardzo mocny i spójny materiał. Miło oko zawiesić 😉
Świetnie pokazana impreza!
Fajny reportaż, oglada się się bardzo przyjemnie, zresztą tak jak wszystkie inne 😉